1 grudnia 2012

Wieniec adwentowy


           Jutro pierwsza niedziela Adwentu. Rozpocznie się czas spokojnego oczekiwania oraz przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Jutro też w naszym domu zapalimy pierwszy płomyk w wieńcu adwentowym, a w każdą następną niedzielę zapłonie kolejny. Nasz tegoroczny stroik adwentowy tradycyjnie jest kulistego kształtu - bez początku i bez końca, symbolizując tym samym nieskończoność Boga.  Zieleń gałązek na znak trwającego życia, a światło świec jako symbol czuwania i nadziei.

          
     Do przygotowania wieńca wykorzystałam słomiane koło otulone gałązkami jodłowymi, przewiązane giętkim drucikiem. Świece ustawiłam na plastikowych podstawkach. Gałązki otoczyłam kratkowanymi tasiemkmi, szyszki oraz rajskie jabłuszka przymocowałam klejem na ciepło.




Moi Mili, życzę Wam dobrych adwentowych dni
oraz spokojnych przygotowań do Świąt.
Ada

31 komentarzy:

  1. Piękny Aduś, ja w tym roku nie miałam dostępu do rajskich jabłuszek, moje własne wszystkie wymarzły wczesną wiosną:(
    pozdrowienia ciepłe,

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękny wieniec, jak z bajki :))) Chciałabym już mieć dom z ogrodem żeby móc sobie narwać trochę zielonych gałązek do różnych dekoracji, a tak jak się mieszka w centrum miasta to nigdzie nic nie można zerwać, bo jeszcze jakiś mandat dostanę :D Czekam aż babuszki będą stały z gałązkami sosny na sprzedaż :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wieniec , taki naturalny , prawdziwy...

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie napisałaś o wieńcu adwentowym:)))))pięknie i sam wieniec jest bardzo piękny, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny wieniec. lubię taki świąteczny klimat, w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I Tobie pięknych i pełnych radości oczekiwania adwentowych dni.
    A wianuszek śliczny;-)
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. wow ale extra! życzę również miłej krzątaniny:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteście prawdziwie przygotowani do świąt :-) Wieniec adwentowy jest uroczy. Nasz się jeszcze robi... i to nie wieniec, a koszyczek. Z parku przyniosłam mech, z lasu szyszki, świece już kupione... tak tylko z gałązkami problem... czekam na dostawę z ogrodu rodziców, tylko, że ta dopiero będzie w poniedziałek :-(
    Wspaniałości i pyszności znalazłam na Twoim blogu, mniam. Będę tu zaglądać częściej. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny w każdym szczególe i nawet zapałki są dekoracją!

    OdpowiedzUsuń
  10. Aduś,
    wieniec piękny, treść posta również :)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oby takie były, dzięki :))) A adwentowe świece nie zapala się już dzisiaj?

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładny. Z niecierpliwością czekam na kolejne posty o dekoracjach i przepisach świątecznych. Zapraszam również do mnie na candy.
    Pozdrawiam
    Ewa z Pyrowego Zakątka

    OdpowiedzUsuń
  14. Od zawsze podobały mi się Twoje wieńce adwentowe Aduś:) ten też dokładnie w moim guście:)Nieprzeładowany , śliczny w swojej prostocie i elegancji:)

    buziaki przedświąteczne:)

    mła:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny wieniec taki naturalny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny wieniec,już kiedyś widziałam że robisz wieńce z rajskimi jabłuszkami,ale nie wiem gdzie je kupić.szukałam u nas w okolicznych sklepach ale niestety nie ma.Szkoda,bo bardzo podoba mi sie Twój pomysł.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękny wieniec, kokardki dodają mu uroku :) pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczny, tradycyjny, bez udziwnień :) Życzę Ci, aby adwentowy czas się mnożył i by wystarczyło go na wszystkie przygotowania. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspanialy wieniec,uwielbiam rajskie jabluszka,tylko tu gdzie mieszkam nigdzie nie moge ich zdobyc :-)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny Twój wieniec, bardzo symboliczny i klimatyczny jednocześnie! Ja niestety z małym opóźnieniem przygotuję nasz wieniec, choroba nie pozwoliła mi wyjść z łóżka na czas :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie wyszedł Twój wieniec!Jak zwykle dopracowany w każdym szczególe!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Uroczy , naturalny :) Bardzo mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ładny wieniec ,taki naturalny.

    OdpowiedzUsuń
  24. Może kiedyś też zacznę takie wieńce robić, chociaż jak tak się rozglądam, to chyba szybciej udałoby się to mojej Córci :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 DROBIAZGI DOMOWE , Blogger