31 marca 2021

Wiosenna kuchnia


      U nas za oknem piękne słońce dzisiaj. Wiosna wreszcie! Aż miło :) A na blogu krótki wpis i zdjęcia z naszej wiosennej kuchni :) Niezmiennie dominuje tutaj biel i kolor drewna, a teraz również wszelkie niebieskości :) Na parapecie w doniczkach zioła, wiosenne bazie, w dzbanie moje ulubione tulipany. Gdzieniegdzie wielkanocne akcenty. Z nowości - lniany, delikatny lambrekin w oknie, a nad stołem, jeszcze zimą, zawiesiliśmy drewnianą, białą półeczkę z haczykami, na sezonowe dekoracje :) 



















Na zdjęciach też malinowy torcik, 
bo mieliśmy dzisiaj ku temu pewną, malutką okazję :)
Słoneczne, wiosenne pozdrowienia dla Was :)

Aldona


27 marca 2021

Wiosenny wianek i drzewko wielkanocne :)

Moi Drodzy, witajcie :) Pewnie dla wielu z Was, czas przed Świętami Wielkanocnymi związany jest najbardziej z przygotowaniem religijnym, duchowym, rodzinnym, a nieumyte okna czy brak pisanek nie sprawi, że świąt nie będzie :) Wiem o tym oczywiście, ale ponieważ mój blog dotyczy poczynań domowych, dekoracji i tym podobnych, to u mnie posty przedświąteczne są takie, a nie inne :) i skupiają się na tych dekoracjach właśnie :) Zatem dzisiaj wpis i zdjęcia z realizacji naszych ozdób świątecznych. Pierwsza z nich to wianuszek wiosenny, który stworzyłyśmy razem z Paulinką. Koło wiklinowe, gałązki bukszpanu, bazie i nic więcej. Do takiego wianka oczywiście można dodać jajeczka, figurki wielkanocne, kwiaty, ale ja chciałam, aby wianek pozostał prosty, zwykły, niezbyt ozdobny i był bardziej wiosenny niż świąteczny :) Natomiast druga nasza dekoracja to drzewko wielkanocne, które utworzyły gałązki wierzbowe oraz drewniane i ceramiczne zawieszki. Gałązki, zanurzone  w wodzie, już zaczęły wypuszczać zielone listki. Do świat pewnie zazielenią się całkiem :) Wianek pozostał na stole, drzewko powędrowało na komodę, a doniczki z ostatniego wpisu ostatecznie będą miały swoje miejsce w kuchni. Zatem u nas domowe przygotowania przedświąteczne w toku. Porządki i dekoracje wykonane, potrawy świąteczne zaplanowane, niewielka lista zakupów przygotowana. Ponieważ działamy we dwoje, planujemy sobie wcześniej, to tym świętom, tak jak poprzednim, towarzyszy spokój :) 







I poniżej drzewko wielkanocne :)










Moi Drodzy, życzę Wam ZDROWIA 
oraz spokojnych i dobrych przygotowań przedświątecznych.

Aldona

25 marca 2021

Dekoracje wielkanocne

         W zeszłym roku, poza jednym wiszącym wiankiem wielkanocnym i dwoma szklanymi słojami z mchem, jajkami i gałązkami, nie mieliśmy świątecznych dekoracji. Zbiegło się to z czasem pandemii, początkami mojej nauki do egzaminu i tak jakoś wyszło, że nic więcej nie przygotowaliśmy. Za to w tym roku z Paulinką sobie odrobinę twórczo działamy :) Przygotowałyśmy pierwsze stroiki świąteczne. W ceramicznych, podłużnych donicach posadziłyśmy wiosenne hiacynty i szafirki oraz bluszcze :) Na wierzchu ułożyłyśmy mech, przyniesiony ze spaceru w lesie :) oraz ceramiczne figurki i wiosenne ozdoby.  Myślę, że te stroiki postoją dłużej niż tylko w święta, a gdy hiacynty i szafirki przekwitną, zamienimy je na letnie rośliny, zdejmiemy wielkanocne figurki i donice powędrują do ogródka na lato :)




Poniżej już na gotowo :)








Wiosenne pozdrowienia dla Was :)

Aldona

11 marca 2021

Stary kredens

      Moi Drodzy witajcie :) Dzisiaj na blogu wpis o starym kredensie, który niedawno do nas dołączył :) Staruszek ma ponad sto lat i przyjechał ze Śląska :) Ma za sobą swoją, nieznaną nam historię, a u nas otrzymał nowe życie. Został oczyszczony i poddany wstępnej renowacji. Pewnie za jakiś czas oddamy go do profesjonalnego odnowienia, malowania, wyrównania wysokości drzwiczek, itp., ale póki niech sobie postoi u nas taki, jaki jest. Całkiem niedoskonały :) Oboje stwierdziliśmy, że czujemy, jakby ten kredens stał tutaj od zawsze :)  

     Mieszkamy w domu, który został wybudowany przed wojną, w jednej z najstarszych dzielnic naszego miasta, wśród innych starych domów, przedwojennych willi, w otoczeniu pięknych, wieloletnich drzew :) Dom jest ładnie i porządnie odnowiony, odrestaurowany z zewnątrz i wewnątrz, więc na co dzień nie odczuwamy bagażu tych kilkudziesięciu lat :) O starości i wyjątkowości tego miejsca przypominają nam jedynie drobiazgi. Stare drewniane schody z wyrzeźbioną poręczą, które prowadzą do naszego mieszkania. Niektóre elementy wnętrza, których nikt dotąd nie zmienił i my też nie zamierzamy tego robić. Zaoblone ściany przy sufitach, drewniane drzwi ze starymi klamkami, skrzypiące parkiety i deski w pokojach. Zresztą sam rozkład mieszkania jest całkiem nienowoczesny, z osobną kuchnią, a nie z przestronnym salonem z aneksem kuchennym :) czy też wygląd i rozmieszczenie okien. W tym naszym, jakby nie patrzeć, stareńkim mieszkaniu, stare, nagryzione zębem czasu meble, stoją w towarzystwie nowych, nowoczesnych, prostych, zakupionych chociażby w Ikei :) Gdy się tutaj wprowadzaliśmy prawie dwa lata temu, nie mieliśmy ani mebli, ani dodatków. Niemalże nic :) Zaczynaliśmy od nowa. Tuż przed samą przeprowadzką, wybraliśmy się kilka razy do Ikei  i w  pierwszej kolejności, nawet trochę na szybko, zakupiliśmy wszystkie meble do pokoików dzieci :) Po to, by Maluchy miały gotowe swoje kąciki po wprowadzeniu się do nowego miejsca. A później już, na spokojnie kompletowaliśmy i właściwie to nadal kompletujemy :) pozostałe meble - niektóre nowe, a inne stare, wyszukane w sklepach ze starociami :) Zatem u nas stare i nowe harmonijnie współistnieje :) I taki jest ten nasz Dom :) Chociaż oboje wiemy, że to nie jest jeszcze nasze docelowe miejsce :)














Serdeczne pozdrowienia dla Was

Aldona

Copyright © 2014 DROBIAZGI DOMOWE , Blogger