17 grudnia 2020

Pierniczki świąteczne - przepis


Produkcja pierniczków w naszym domu już zakończona :) W wycinanie, wypiekanie i zdobienie zaangażowali byli wszyscy domownicy :) Miły, spokojny czas dla nas. Podczas zdobienia, Rodzinka stwierdziła, że szybciej się zjada niż zdobi, ale udało się i spora część pierniczków została zachowana :) Ciasteczka upiekliśmy z mojego wieloletniego przepisu, ozdobiliśmy lukrem przygotowanym domowym sposobem, gotowymi posypkami i pisakami lukrowymi. 

Na zdjęciach nasze pierniczki, i te zdobione przez siedmiolatka, dziesięciolatkę i przez nas :)

PRZEPIS NA ŚWIĄTECZNE PIERNICZKI:

Składniki:

  • 1/2 szklanki miodu płynnego
  • 1/4 szklanki miękkiego masła
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • cukier waniliowy
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • przyprawa do piernika 
  • 2 łyżki kakao
  • 430 g mąki (lub odrobinę więcej, tyle ile pochłonie ciasto)

Wykonanie:

W rondelku podgrzać miód, cukier puder, przyprawę do piernika, cukier waniliowy, masło. Ostudzić. Wymieszać z pozostałymi składnikami i wyrobić gładkie ciasto.  Miejsce, na którym będziemy wałkować podsypać mąką, aby ciasto nie przywierało. Rozwałkować na grubość około 3 milimetrów i wycinać formakami świąteczne kształty. Ułożyć na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy i piec około 8 minut w temperaturze 180 stopni. Ostudzić. Udekorować :) Udekorowane pierniczki zamknąć w szczelnej puszce na kilka lub kilkanaście dni, aby odrobinę zmiękły. 

Lukier:

  • cukier puder
  • odrobina wody
  • kilka kropel soku z cytryny
  • barwnik spożywczy

Kilka łyżek cukru pudru (lub więcej) wsypać do miseczki. Do cukru dodawać wodę stopniowo po łyżce i mieszać, aż do uzyskania konsystencji lukru. Dodać sok z cytryny i barwnik spożywczy. Wymieszać. Udekorować pierniczki :) 











Przedświąteczne pozdrowienia dla Was :)

Aldona

9 komentarzy:

  1. Piękny wpis i zdjęcia zwłaszcza czerwonych pierników, u mnie dominowały zielone, bo był tylko ten barwnik, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasza zieleń ostatecznie wyszła odrobinę za ciemna :) Ale kolory i tak bez większego znaczenia :) Najfajniejszy i najważniejszy jest czas wspólnego pieczenia i dekorowania :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Wyglądają cudownie! Ja nigdy nie robiłam lukru z barwnikami, muszę to nadrobić bo efekt jest niesamowity, kolory mają moc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny czas z rodziną, do tego pyszne pierniczki i jakie kolorowe, cudne.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaglądam ponownie, by nacieszyć oczy Waszymi przepięknymi pierniczkami. Domyślam się, że oprócz wyglądu - smakują znakomicie! Najcenniejsze są jednak te cudowne, rodzinnie spędzone chwile. Pamiętam, gdy syn był mały, równie chętnie wypiekaliśmy te smakołyki, lecz ozdabialiśmy lekko pokracznie, ale za to zabawy było co niemiara ;-))
    Dołączam uściski i pozdrowienia!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne. Małe dzieła sztuki.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 DROBIAZGI DOMOWE , Blogger